poniedziałek, 5 listopada 2012

Dies irae

Nie wierzę, że ktokolwiek czeka na rozstrzygnięcie pseudoliterackiego konkursu, ale, jeśli czeka - upraszam o jeszcze odrobinę cierpliwości.
Wiele się ostatnio dzieje, wiele dziać się będzie.
Przede wszystkim - chciałbym Was, Drodzy moi, poinformować, że udało mi się zjednoczyć wszystkie moje dotychczasowe blogi pod jednym wspólnym (nowym - starym) adresem


 - jeśli uda mi się w pełni opanować panujące w tym systemie mechanizmy - stanie się on jedynym, ostatecznym, niczym PZPR.
Mam nadzieję, że znajdziecie zarówno czas, jak i ochotę, by wpadać tam do mnie. Pozwoliłem sobie ściągnąć tamże Wasze komentarze, z czasem - uczynię to samo z linkami do Waszych stron.
Mimo, że ostatnimi czasy nie byłem obecny w komentarzach, czytałem, to i owo, na wpisy - również przyjdzie czas.

Póki co - zapraszam na premierę na nowych - starych śmieciach. Jeśli przez to przebrniecie - szacun dla Was.