Oto, bowiem, w dzień przemarszu rosyjskich kibiców na mecz z Polską, ów bohaterski antykomunista postanowił osobiście wytłumaczyć innostrancom powody, dla których nie lubi czerwieni. Pozwolę sobie przytoczyć nieautoryzowany, rzecz jasna, fragment jego misjonarskiej posługi.
POLSKI KIBIC: Panie Korwinie, po co pan pierdoli? Idź pan do domu. Po co pan tu jest?
JKM: Bo nienawidzę komunistów!
(za wp.pl)
Gdybym miał cokolwiek poradzić JKM, to chyba jedynie to, by swoją antypatię wykorzystał w bardziej wysublimowany sposób - na nocniku. Jak się człowiek porządnie wkurzy, to i stolec łatwiej wypada.
Wspominany aktywista (bo politykiem przestał być już dawno) przygotował nawet odpowiednie banery i transparenty, mające na celu uświadomienie Ruskim całego zła totalitarnego post-leninowskiego systemu. Niestety, psu na budę się przydały, albowiem kibice "sbornej" niespecjalnie tego dnia mieli ochotę epatować tubylców sierpami i młotami. A JKM? Oficjalnie - jak pisze na blogu - zniesmaczony prowokacją rodzimych kiboli - wycofał się.
Nieoficjalnie - jak widać na załączonym obrazku - niekoniecznie.
(http://www.facebook.com/MamdosycTuska)
Oczywiście, polskich kiboli nikt do bijatyki nie zmuszał, nie namawiał. Sami na to wpadli, są przecież prawdziwymi patriotami. Podobnie, jak i Krzysztof Pasierbiewicz, autor tekstu, który pozwolę sobie niżej przytoczyć.
"Dlatego święcie wierzę, że dwunastego czerwca na Stadionie Narodowym „dokopiemy” Ruskim za plugawy raport Anodiny, w którym przy milczącym przyzwoleniu polskiego Premiera obwieszczono światu, że dziesiątego kwietnia roku 2010, pod Smoleńskiem, pijany polski generał zabił prezydenta Rzeczpospolitej i kwiat polskiej generalicji, w domyśle na polecenie szalonego Lecha Kaczyńskiego. Za to, że nam do dzisiaj nie oddali szczątków Tupolewa. A także za to, że nasz usłużny wobec Moskwy premier oddał smoleńskie śledztwo Putinowi, który się tym śledztwem bawi, jak dziecinną zabawką.
I choć nasza jedenastka jest znacznie niżej notowana od drużyny
Rosjan wbrew logice wierzę, że zebrani na Stadionie Narodowym Polacy,
podobnie jak pięćdziesiąt pięć lat temu na Stadionie Śląskim, poderwą
naszą jedenastkę do boju by pokazać Ruskim, co znaczy nasze odwieczne
narodowe credo: Bóg! Honor! Ojczyzna!"
(http://niepoprawni.pl/blog/3753/12-go-czerwca-odegramy-sie-za-smolensk) Nie mam najmniejszej ochoty tego komentować. Jeśli jednak KP rzeczywiście jest czynnym akademickim nauczycielem - to mogę tylko pogratulować studentom - udanego osobowego wzorca.
niezalezna.pl
Polskie prawo jest, niestety, dalece niedoskonałe. Obydwu panów należałoby ścigać z urzędu, albowiem, zgodnie z art. 18 p.2 KK, ich zachowanie było umyślnym, choć nie bezpośrednim podżeganiem do popełnienia przestępstwa. W przypadku JKM dodatkowo należałoby się zastanowić nad zastosowaniem art. 24 KK, mówiącego o celowej prowokacji w stosunku do rosyjskich kibiców, czyli nakłanianiu ich do popełnienia przestępstwa, mającego następnie skutkować postępowaniem karnym, a w przypadku KP - można by mówić o tzw. pomocnictwie, czyli - zmieniając nomenklaturę prawną na normalny język - podżeganie do podżegania, które, w pewnych okolicznościach jest również czynem zabronionym.
Egzekwowanie przepisów jest w Polsce, niestety, dalece nieefektywne. Nie mamy się więc co łudzić - zarówno JKM, jak i KP - pozostaną bezkarni. Na szczęście - nie - anonimowi.
JKM ostatnio poskarżył się na swoim blogu, że jego przesłanie nie trafia poza szeregi zwolenników (których ja nazywam kurwinistami), napisał "jak grochem o ścianę"... on się poważnie temu dziwi?
OdpowiedzUsuńMam wrażenie że poważnie...buhahahahah:))
UsuńJa nie mogę czytać jego bloga, bo przyprawia mnie to o permanentne torsje...
UsuńO Bosz, dlaczego prasa zajmuje się takimi palantami jak Janusz Mikke-Mouse, Maciej Kurwa Maciejowski czy Achim Przechlast Brudziński? A teraz jeszcze niejaki Pasierbiewicz z artykułem:Perfidny plan cara Władimira. Wszędzie węszą spiski, bluzgają nienawiścią i próbują nam wmówić, że mają jedyną receptę na patriotyzm i bycie Polakiem. Zresztą zwróćcie Państwo uwagę - wszyscy mają wzrok Maciarewicza - objaw choroby afektywno dwubiegunowej w fazie manii.Wystarczy ich tylko posłuchać.Wg literatury fachowej: "rozsadza ich energia, są gadatliwi.W rozmowie przeskakują z tematu na temat. Żywią przekonanie o swoich niezwykłych zdolnościach i ukrytych dotychczas talentach, mają nierzeczywiste wizje na temat posiadanej władzy.Potrafią być nachalni i despotyczni a ich jowialna wesołość może niespodziewanie przechodzić w niepohamowany gniew. Wątek myślowy, dotychczas przyspieszony, rwie się i gubi, a podwyższona aktywność przeradza się w stan męczącego, bezcelowego pobudzenia. Gdy okazuje się, że wybujałe ambicje nie zostaną zaspokojone, mogą pojawić się urojenia prześladowcze".
OdpowiedzUsuńCzy to nie nasze miśki?
Niewykluczone, aczkolwiek bardziej pasuje mi tu rozpoznanie dawno zapomnianej parafrenii, z urojeniami prześladowczymi i cyklotymią, z przewagą zachowań dysforycznych. Choć, z drugiej strony, zaburzenia osobowości o typie borderline mogą predestynować do tego typu zachowań:)
UsuńWitaj, Doktorze nie chce mi się zabierać głosu na tematy podwórkowe w kółko Macieju o tym samym , zwyczajnie obrzydły mi...wyszły bokiem.
OdpowiedzUsuńMam pytanie do Cubyokiem jak on tak świetnie diagnozuje to może niech mnie zdiagnozuje oczywiście bezpłatnie na NFZ.
Pozdrawia Panów pogubiona, zagubiona w ilości imion.
Załamałam się, bo Inną nie mogę być, lubię być jedyna w swoim rodzaju. Pozdrawiam prawdziwą INNĄ.
Każdy z nas jest jedyny w swoim rodzaju-cóż tu diagnozować?:)
UsuńCóż, mnie "tu" diagnozować trzeba:)
UsuńMogę prosić Doktora o pełne ujawnienie?
O pokazanie mojego bloga, przy następnej okazji - proszę.
Pozdrawiam
By go pokazać, muszę znać jego adres.
UsuńDzisiaj mam na pewno jeden z gorszych dni!
UsuńWcześniej miałam dobry nastrój, tylko dostałam kiepską informacje(nie od Ciebie) i czar prysł jak bańka mydlana.
Jestem jednak kobietą, która nie zmienia zdania co do wcześniej podjętej decyzji.
Charakter, to co innego niż osobowość !!!
Zgadzasz się ze mną Doktorze?
Pozdrawiam
zgadzam się, ale nadal nie znam adresu
UsuńZgodziłeś się:) a chciałam coś powiedzieć na temat charakteru.
UsuńBo w psychologi charakter to temperament.
A z moralnego punktu widzenia, wyczytałam u mądrego człowieka, że charakter ma ten, kto jest w stanie komuś pomóc, czy dać coś komuś, chociaż wie, że nic nie dostanie w zamian.
Co bohaterzy Twojego postu są w stanie dać komuś bezinteresownie?
To chyba na temat:)
Pozdrawiam
ja się najbardziej uśmiałem po obejrzeniu tego...
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/ITTpyQWtMqg
dał dupy i zadowolony z siebie przekuł to na sukces... szkoda, że nie stwierdził, że to "komuchy w ostatniej chwili zrezygnowali z komunizacji Mostu Poniatowskiego, bo się wystraszyli zdecydowanych przygotowań obronnych"...
jakież to proste... włożyć główkę czosnku do kieszeni... i wampirów nie ma... a wystarczy przyjąć do wiadomości, że ich naprawdę nie ma i kieszeń nie musi śmierdzieć... ale to już jest trudniejsze...
pozdrawiać :))...
Toż to prawie wojenne przygotowania były, a skończyło się śmiechem na sali:) I takich osobników powinniśmy częstować śmiechem, bo na repliki, czy nawet agresję nie zasługują:)
Usuńbrak słów na to wszystko:(
OdpowiedzUsuńmnie dodatkowo rozczuliła kobieta (około 40-stki) z figurką Matki Boskiej Fatimskiej, wymachująca nią uniesioną wysoko w dłoni. Stała w tym zamieszaniu pośród kiboli i zwykłych kibiców i pogardliwie odesłała dziennikarza do w/w, gdy ją zapytał 'co ona tam robi z tą figurką' ;)))
dlatego nie oglądam praktycznie tv, pierdolę to!
Usuń:)
Buhahahaha,Szanowną Matulę Fatimską też zaprzęgli do roboty?:))
UsuńJa oglądam jedynie mecze:)
Usuńto jest tak żenujące...że szok.Brak mi słów,a lubię dużo pisac...:P)
OdpowiedzUsuńa dodam jeszcze,co mi tam...zamknąc ich za karę na jeden dzień i puszczac z megafonow:"Pust wsiegda,budiet sonce...pust wsiegda,budiet niebo"...jestem sadystka,co?
Usuńa tak poważnie...na takie teksty to nie miejsce i pora podczas rozgrywek sportowych...i do kibiców.
UsuńTo nawet nie dziecinada...to głupota.
Ciebie to jeszcze szokuje?:)
UsuńCzysta, niczym nie zmącona głupota:)
Usuńalbo puszczać im "Międzynarodówkę":))
UsuńDo tego należałoby ukarać media za szerzenie nieprawdziwych informacji potęgujących napięcie społeczne. Kto bredził o demonstracjach, przemarszach, itp., nawet wtedy gdy już było wiadomo, że to tylko kibice chcą dojść na stadion. I potem się dziwią, że Rosjanie na fladze rozwinęli Pożarskiego...
OdpowiedzUsuńnosicielka samotności
Ja się Rosjanom nie dziwię:)
UsuńOdrzucam zarówno bezkrytyczne włażenie Rosjanom w dupę, jak i bezsensowne drażnienie ich. Nie wiem co wyczyniał JKM, ale jeśli poinformował Ruskich, że nienawidzi komunizmu to miał do tego prawo. Ja też nienawidziłem komunizmu, choć do współczesny, nowoczesny komunizm warto docenić.
OdpowiedzUsuńPodżeganie i pomocnictwo jest karalne, ale najwyrażniej nie dotyczy to burd jednokomórkowców ...Serdecznie pozdrawiam.
UsuńJa tam komunizm doceniam, kapitalizm wali ostatnimi oddechami, więc cóż nam na przyszłość zostanie:)
UsuńNie,jednokomórkowcy są świętymi krowami:)
UsuńI ja pierdole to całe gnojstwo i wcale nie oglądam.Mam na co innego nerwy swoje przeznaczać.pozdrawiam a niech bedzie miło:)))
OdpowiedzUsuńJa tam się nie denerwuję, co dopierdolenia -to ile Bozia dała:) I luzik:)
UsuńJa to pierdolę również, choć uważam, że prawo powinno być egzekwowane, tak jak napisałeś. I razem z tymi nikczemnymi marnotami powinni siedzieć "dziennikarze-fotografowie" którzy gromadnie tłoczą się przy każdej przepychance i pyskówce pstrykając fleszami, bo sensacja! Szmaty.
OdpowiedzUsuńAnka- piąteczka!!!:)
UsuńE tam od razu szmaty - za to im płacą:)
UsuńSzósteczka:) I miseczka D:)
UsuńAnka, znacie się z Brunetem BARDZO dobrze?
Usuń:))))))
aż tak DOBRZE, to nie:)
UsuńLepiej nie pstrykać, niech nikt nie widzi, pewnym ludzi łatwiej będzie działać bez kamer i aparatów, bardziej bezkarnie.
OdpowiedzUsuńI tak jest praktycznie bezkarnie.
UsuńA ja pierdolę pierdolenie
OdpowiedzUsuńa ja nie - daje mi to w końcu odrobinę przyjemności:)
UsuńWitaj dr Brunet, co do JKM to sama kiedyś zamierzałam napisać tekst o możliwych powodach jego dziwacznych poglądów, ale nie wiem, czy warto.
OdpowiedzUsuńNiemniej nie wiem, czy wiesz, że jest on ostro krytykowany i ośmieszany przez prawicowców PiS-wskich (np. Matka Kurka), a nawet jest mu przypisywana agenturalność i celowe szkodzenie prawicy.
W tekście tego Pasierbiewicza widać kompletny bełkot, pomieszanie wszystkiego ze wszystkim, bo dla normalnego człowieka mecz to rozrywka, a nie jakieś narzędzie wyrównywania urojonych krzywd. Nie dopatrzyłam się jednak nawoływania do przestępstwa. Jeżeli jest on wykładowcą akademickim, to takie wypowiedzi kompromitują go i niweczą jego autorytet w oczach studentów, nie wiem więc, czy władze uczelni na to nie powinny zareagować. Bo tu nie chodzi o realizacje wolności słowa, ale o kompetencje do wykonywania pracy. Gdyby inżynier głosił w sieci, ze ziemia jest płaska, to wcale bym się nie zdziwiła, gdyby go zwolniona z biura projektowego czy nadzoru na budowie.
Podziwiam jego studentów. Muszą mieć iście bożą cierpliwość:)
UsuńTeż się zastanawiałam, czego Janusz K.M. szukał podczas tej zadymy ... może doglądał, jak się w życiu sprawują jego bojówki? Podobno wszystkim jednostkom potrzebny jest sprawdzian w żywym boju! To tak absurdalne, że może nawet prawdopodobne...
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
absurd, czy real - cóż to za różnica? W Polsce granica jest płynna:)
UsuńTemu panu, znawcy brydża a także posiadania rzadkiej już umiejętności wiązania muszki, przydałby się lekarz i to nie internista.
OdpowiedzUsuńSzanujący się psychiatra nie podejmie prób leczenia, psychoterapeuta zaś - powiesi się po pierwszej sesji:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNiejednokrotnie wspominałeś, że Twój tak uczynił. Sorry, że się panoszę. :)
Usuń?
Usuńnie ma za co:)
UsuńPrzecież yo jego prava musi to znieść:))))))
UsuńTrzeba było w telewizji mecz obejrzeć, a nie do barbarzyńskiej Polszy jechać. :)
OdpowiedzUsuńNajgorsze jest to, że ta Polsza,jest barbarzyńska.
UsuńOczywiście, że jest! Już Kochanowski o tym wspomina:
Usuń"Szeląg dam od wychodu, nie zjem jeno jaje;
Drożej sram, niźli jadam; złe to obyczaje."
Czyli drożyzna i płatne wychodki. Tak jak przed wiekami. :)
Mnie denerwuje to, że nagłaśniane są te sprawy marginalne a nie to co faktycznie jest. Przecież Polacy i Rosjanie się naprawdę lubią. Artyści, zarówno polscy jak i rosyjscy, próbują od lat przebić się z tym przekazem ale niestety polityka wygrywa. Tu też duża "zasługa" mediów, która szuka idiotycznej sensacji. To politycy toczą wojnę. Ale zwykły Kowalski czy Iwanow chcą nareszcie normalności i do tego dąży. Te rozróby w Warszawie pokazują tylko to, że wszędzie są ludzie, którzy mają sieczkę zamiast mózgu i zawsze będą szukać okazji do leczenia kompleksów. Jednak znacząca większość to normalni, sympatyczni ludzie.
OdpowiedzUsuńNo i znaleźli sensację, tylko szkoda żeśmy wszyscy na idiotów wyszli
UsuńMy? Moim zdaniem na idiotów wyszli Ci bandyci, którzy mają zapewne glizdę w spodniach i leczą kompleksy, JKM, który stara się wylansować zawsze i wszędzie każdym kosztem (zapewne liczył, że dadzą mu po mordzie i będzie miał się czym wykazać), przytoczony KP który, naprawdę nie wiem co chciał osiągnąć. Ja nie mam umysłu tak wyrafinowanego intelektualnie pedagoga i to pewnie dlatego go nie rozumiem. No i ten radny PIS, który chyba niechcący pomylił się i zapisał się do wolontariuszy zamiast na ustawkę bandytów.
UsuńÓw pedagog, przedstawiony z imienia i nazwiska to musowo wyrafinowana intelektualnie jednostka:))
UsuńW tym naszym narodowym miodzie tęskni mi się za Twoim cynizmem;) Pozdrawiam ciepło:)
UsuńLudziom po prostu nie chce sie myslec.
OdpowiedzUsuńSa zbyt leniwi i prostaccy na to.
Dlatego ja kiedy spotykam myslacego człowieka, któremu w dodatku sie chce, padam do jego stóp.
Pozdrawiam Cie:)
ja nie padam, ale za to potrafię podskoczyć:)
UsuńJest nowa , cudowna akcja w Internecie. Wreszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńhttp://tiny.pl/hp3zf
sądzisz że to coś da?
UsuńNie wiem, ale mam nadzieje. I dobrze, ze te kwestie sie nagłasnia:)
UsuńBo od tego sie zawsze wszystko zaczyna.
Nie tylko afery, ale prosba o kulture wypowiedzi.
Ja jestem ZA!!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJesli chce pobrac avatar i umiescic na blogu, jak mam to zrobic?
OdpowiedzUsuńTylko poprosze tłumaczenie w ojczystym jezyku, inaczej nic nie zrozumiem:)
Z góry dziekuje:)
Ha! żebym ja to wiedział, może wystarczy bezczelnie skopiować?:)
UsuńA jak wsadzić?
Usuńaa
no tak, normalnie:)
hehe
Całus:)
w edycji profilu jest taka możliwość- zdjęcie profilowe- i wstawiasz, ale zdjęcie musisz mieć zapisane np. na pulpicie
UsuńNo, przynajmniej tyle, ze nie pozostaną anonimowi. Ale mnie nie podoba się, że bezkarni!
OdpowiedzUsuńWięzienia są dla przestępców,nie dla wariatów:)
UsuńNo to niech ich tam wsadzą! Wstyd mi, brunio... takie piękne mogło być święto dla wszystkich Polaków. I nie tylko dla Polaków, bo i dla innych również. A mamy... jak zwykle...
OdpowiedzUsuńmyślisz, że zdrowy na umyśle człowiek może być tak durny??
OdpowiedzUsuńNo tak Juz jest :) Czemu sie tu dziwić :) Mimo, ze tez nie lubię komuchów, nie oznacza to, że od razu mam wszystkich brac jednakowo :)
OdpowiedzUsuńCo do samego meczu, to na pewno ten remis, to wytyczne Kremla ;) żeby nie drażnić Polskiego ego ;) Pozdrawiam :)
akurat na wlasnej skorze odczuwam to, ze prawo jest, tylko ..."Egzekwowanie przepisów jest w Polsce, niestety, dalece nieefektywne."... jakos nie liczylabym na normalnosc ;-(
OdpowiedzUsuńJakby tak ściśle mieli przestrzegać prawa to Ciebie też musieliby już dawno zamknąć za niektóre Twoje wypociny.
OdpowiedzUsuńodbiło Ci, panie szajbo?
Usuń:)
Nie ma Polaków i nie ma Ruskich , mistrzostwa toczą się dalej ale nasi kibice zachowali się z twarzą nie było burd i tym się trzeba cieszyć a co do tamtych rozrób nie wypowiadam się. Jaśnie oświecony JKM nie przypadł mi do serca...i tyle pozdrówki
OdpowiedzUsuńCos Cie mało ostatnio:)
OdpowiedzUsuńCoś Cie pochłoneło:)
Ciekawe co?
hehehehehehe
Miłego wieczoru:)
Przed Pałacem Prezydenckim na ulicy Krakowskie Przedmieście grupa ludzi trzyma baner. Nasz prezydent zamordowany w Smoleńsku. Ponieważ, było to również obok hotelu z rosyjskimi piłkarzami i ochroną policyjną, zastanawiam się, czy policja nie złamała prawa. Widząc baner o morderstwie prezydenta powinni byli wezwać wszystkich trzymających baner i wysłuchać zeznań. Otóż oni coś wiedzą, a nie mówią.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie zapytałem policjanta, dlaczego nie interweniuje, jeśli ci ludzie coś wiedzą najprawdopodobniej, bo mają taki baner.
Nie chodziło tu o odwagę... chodziło o mój czas.
Jeśli moje myślenie jest logiczne, to twierdzę, że policja złamała prawo. To dlaczego mamy się dziwić, że prawo jest łamane przez ludzi?
ta-ta
kr
piąteczka :)
Usuńbrunet, pisz, bo mnie się nudzi:)
OdpowiedzUsuńbez Twoich notek:)