Wsłuchałam się i w muzykę i w słowa - nieźle tłumaczysz, masz talent. Do poezji to ja się nie biorę, chociaż są takie niemieckie utwory, że tłumaczyłam kiedyś nawet i to chyba całkiem nieźle podczas jazdy samochodem na żywo ... bo było dla kogo :)
Cóż, ktoś to musi robić, mnie akurat przyszło dość łatwo, mimo że marzyłam o angielskim :) Ale i to w końcu zamierzam dopracować, tyle że chyba nie w sezonie remontowym, odłożyłam na razie rozpoczęte dwa miesiące temu lekcje. Ale wrócę, bo lubię :)
Nigdy nie odważyłabym się winić tęczy za deszcz. Tęcza jest piękna, deszcz jest potrzebny. Jedno bez drugiego nie istnieje. Ahh, i oczywiście do tego słońce:)
Łatwo powiedzieć-sentymentalna się robię:)) Kołacze mi się po zwojach taka melodia, też stara, żeby nie było:) Ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć ani słów ani zespołu. Był taki zespół jak Guardian? Czy coś takiego. Jak wpisuję na youtub to wychodzą mi jakieś śmieci. Może Ty mi pomożesz:))
Kiedy ostatnio sie ujarałam.... Co prawda miałam dwóch ochroniarzy, ale mieli tylko pilnować, zebym sie nie rozbierała do naga:) No wiec kiedy ostatnio sie ujarałam rozrabiałam, norma. I jeden z dwóch kolesi, z którymi jarałam mówił, oj gruuuuuuuubo:) Poczatkowo myslałam, ze sie ze smiechu pos.rał w gacie, ale chyba nie o to chodziło.... A tu znów to słowo:) Chyba powinnam połozyć stopy na stół:), jak wtedy, i włozyc dłonie miedzy uda:) hahahahaha
spaaaaaadam:) papaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!
Jak przegne z czyms to wal:), bo wiesz, ze ja jak sie rozbrykam, to nie mam granic:):P
Romantyzm doktorze przemawia hmmmmm widzę , że kiedy zaczął się maj -podobno miesiąc miłości pokazujesz swoje drugie oblicze :)
Muzyka bardzo nastrojowa , mnie osobiście koi i uspakaja hahhhha co do słów, które przetłumaczyłeś hmmmm po burzy zawsze wychodzi słońce a tęcza to nagroda :)
Czy w życiu jest też tak , że po zranieniach może przyjść uczucie które zagoi rany a nawet spowoduje , że nie będą bolały ? Tęcza to jak miłość ale czy potrafimy ją wpuścić by zaświeciła wszystkimi kolorami......
Kiedys jedna osoba chciała mi przypier.dolić i powiedziała na moje słowa, ze z nudów mi odbija, iż inteligentni ludzie sie nie nudzą:) Wierz mi, ze nie wiedziałam co odpowiedziec:) Odebrało mi mowę:) A teraz wiem, ze sie nudzą. I to czasem bardzo:) Walką z głupotą:) A jak juz sie bardzo znudzicie, to wsiadajcie w pociag, auto i do mnie:) Ja Wam zapewnie atrakcji az nadto:)
Nikt mnie tu nie zamierza zmieniać,zresztą - kto tak naprawdę wie jaki jestem - ręka do góry. Ale, co do uczuć - skoro znasz mnie aż tak dobrze - nie będę się spierał:)
Ja nie mam zamiaru nikogo zmieniac:) Czasem mam ochote jedynie machnąć czarodziejską różdzką i spełnic marzenia:) I tylko tyle:) Zaklinać nie bede:) Jeszcze musiałam przyjść przeczytać:) paaaaaaaaaaaaaa!!
tecza , a czasem dwie w tym samym momencie, dzieki za placz, bo konczy sie czasem usmiechem.... a muzyki nie wysluchalam, bo w kraju ktorym mieszkam jest niedostepna ... ;-(
Tęczy? Za deszcz? No coś Ty, bruncio... Za deszcz jest odpowiedzialny wyłącznie... Chuck Norris... Jak patrzy w niebo, to chmury się pocą ze strachu... i pada. ;)
Upsss, chyba się nie zapisał poprzedni komentarz, w razie gdyby to ten skasuj, ok? Ale było mniej więcej tak: Za deszcz powinno się winić nie tęczę, a Chucka Norrisa... Kiedy spojrzy na chmury, to one się pocą ze strachu i... pada. ;)
Wsłuchałam się i w muzykę i w słowa - nieźle tłumaczysz, masz talent.
OdpowiedzUsuńDo poezji to ja się nie biorę, chociaż są takie niemieckie utwory, że tłumaczyłam kiedyś nawet i to chyba całkiem nieźle podczas jazdy samochodem na żywo ... bo było dla kogo :)
Starałem się nauczyć niemieckiego - za cholerę:)
UsuńCóż, ktoś to musi robić, mnie akurat przyszło dość łatwo, mimo że marzyłam o angielskim :)
UsuńAle i to w końcu zamierzam dopracować, tyle że chyba nie w sezonie remontowym, odłożyłam na razie rozpoczęte dwa miesiące temu lekcje. Ale wrócę, bo lubię :)
No pewnie:) zawsze się przyda znajomość z angielskim:))
UsuńNigdy nie odważyłabym się winić tęczy za deszcz. Tęcza jest piękna, deszcz jest potrzebny. Jedno bez drugiego nie istnieje. Ahh, i oczywiście do tego słońce:)
OdpowiedzUsuńPrzez Ciebie wzięło mnie na wspominki więc cierp:))
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ktRsl2hAPhY
optymistka:))
Usuń:))
UsuńAleż Ty mi ubliżasz;)))
UsuńGrzebiąc dalej natknęłam się też na to...Aż mi się łza w oku zakręciła:))
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=zRIbf6JqkNc
Usuńzapomniało mi się wkleić link:))
Wcale Ci nie ubliżam:)) i łez nie roń - toć śpiewają żeby nie płakać:))
UsuńŁatwo powiedzieć-sentymentalna się robię:)) Kołacze mi się po zwojach taka melodia, też stara, żeby nie było:) Ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć ani słów ani zespołu. Był taki zespół jak Guardian? Czy coś takiego. Jak wpisuję na youtub to wychodzą mi jakieś śmieci. Może Ty mi pomożesz:))
Usuńjeśli zanuciłabyś mi, to z dużym prawdopodobieństwem powiedziałbym Ci co to. The Guardians - była taka kapela:)
UsuńZnalazłam!!!:)))
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=u_tORtmKIjE
no widzisz:))
UsuńJeżeli bym Ci zanuciła cokolwiek to nawet Koko byś w tym nie rozpoznał:)))
Usuńojtam ojtam:))
UsuńW podobnym nastroju:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Wu4oy1IRTh8
:))
UsuńKoko-eurospoko :P :)))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=MIsX5Rh1ktE
dobijasz mnie:)))))
UsuńDlaczego ja? Ja tego nie wybierałam. :))
Usuńja też nie:))
UsuńJa wolę widzieć to tak - jestem wdzięczna deszczowi za tęczę :-)
OdpowiedzUsuńto dokładnie to samo:)
UsuńBo trzeba rozumieć, że tęcza to efekt, a nie przyczyna:)
OdpowiedzUsuńNo to miłego weekendu:)
no proszę:)) skąd to wiesz?:))
UsuńNic nie wiem. Jestem tylko pragnieniem:)
UsuńNienasyceniem:)
ach tak:) a wzruszeniem?:)
UsuńNie, wzruszeniem nie. Pragnienie zajmuje całą przestrzeń:)
UsuńZawsze tak miałam:)
i tak trzymaj Siostro:)
UsuńTrzymam:)'
UsuńJuz mnie ręce bolą od tego trzymania i miesnie Kegla:)
Ale to podobno doskonały trening:)
A tylko on czyni mistrza:)
ukłon:)
trenuj Kegla Siostro, trenuj:)))
UsuńAż eksploduję:))))))
Usuńaaaaaaaaaaa
aaaaaaaaaaaa
aaaaaaaaaaaaaa
aaaaaaaaaaa
dooooobranoc:)
uuuu...grubo:)) dobranoc:)
UsuńKiedy ostatnio sie ujarałam.... Co prawda miałam dwóch ochroniarzy, ale mieli tylko pilnować, zebym sie nie rozbierała do naga:)
UsuńNo wiec kiedy ostatnio sie ujarałam rozrabiałam, norma.
I jeden z dwóch kolesi, z którymi jarałam mówił, oj gruuuuuuuubo:)
Poczatkowo myslałam, ze sie ze smiechu pos.rał w gacie, ale chyba nie o to chodziło....
A tu znów to słowo:)
Chyba powinnam połozyć stopy na stół:), jak wtedy, i włozyc dłonie miedzy uda:) hahahahaha
spaaaaaadam:)
papaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!
Jak przegne z czyms to wal:), bo wiesz, ze ja jak sie rozbrykam, to nie mam granic:):P
wiem:)) i za to Cię lubię:))
UsuńRomantyzm doktorze przemawia hmmmmm widzę , że kiedy zaczął się maj -podobno miesiąc miłości pokazujesz swoje drugie oblicze :)
OdpowiedzUsuńMuzyka bardzo nastrojowa , mnie osobiście koi i uspakaja hahhhha co do słów, które przetłumaczyłeś hmmmm po burzy zawsze wychodzi słońce a tęcza to nagroda :)
Czy w życiu jest też tak , że po zranieniach może przyjść uczucie które zagoi rany a nawet spowoduje , że nie będą bolały ? Tęcza to jak miłość ale czy potrafimy ją wpuścić by zaświeciła wszystkimi kolorami......
Niezupełnie:) Tłumaczę sobie to i owo z nudów:) ale obiecuję, że jutro się to skończy:) A co do uczuć - nie znam się na tym:)
UsuńKiedys jedna osoba chciała mi przypier.dolić i powiedziała na moje słowa, ze z nudów mi odbija, iż inteligentni ludzie sie nie nudzą:)
UsuńWierz mi, ze nie wiedziałam co odpowiedziec:)
Odebrało mi mowę:)
A teraz wiem, ze sie nudzą. I to czasem bardzo:)
Walką z głupotą:)
A jak juz sie bardzo znudzicie, to wsiadajcie w pociag, auto i do mnie:)
Ja Wam zapewnie atrakcji az nadto:)
mam to na uwadze:)))
UsuńPlaneto dobrze, że mają ciebie -ty zajmij się nimi a bruneta to i tak nie zmienisz -przecież wiesz , że ludzie się nie zmieniają .
OdpowiedzUsuńA ciekawe co jutro..... pewnie znowu zacznie o dupodajni bo pisząc o....... wtedy się nie nudzi :)
A co do uczuć hahhhha ciekawe czy prawdziwe stwierdzenie .......
Nikt mnie tu nie zamierza zmieniać,zresztą - kto tak naprawdę wie jaki jestem - ręka do góry. Ale, co do uczuć - skoro znasz mnie aż tak dobrze - nie będę się spierał:)
OdpowiedzUsuńJa nie mam zamiaru nikogo zmieniac:)
UsuńCzasem mam ochote jedynie machnąć czarodziejską różdzką i spełnic marzenia:) I tylko tyle:)
Zaklinać nie bede:)
Jeszcze musiałam przyjść przeczytać:)
paaaaaaaaaaaaaa!!
jesteś nieoceniona Siostro:))
UsuńHejka doktorku :)
UsuńGdzie ja napisałam , że ciebie znam ? Poddałam tylko w wątpliwość twoją wypowiedź:)
To , że poczytałam trochę twoich notek , komentarzy u Planety i posłuchałam twojej tworczości ze starego bloga nie znaczy , że ciebie znam :)
A swoją drogą to największe wrażenie zrobiła na mnie twoja piosenka dla rodziców - bo nie każdy facet potrafi w taki sposob ukazać swoje uczucia :)
milego dnia doktorze:)
Miłego dnia - moim Rodzicom to się zwyczajnie należało:)
Usuńtecza , a czasem dwie w tym samym momencie, dzieki za placz, bo konczy sie czasem usmiechem.... a muzyki nie wysluchalam, bo w kraju ktorym mieszkam jest niedostepna ... ;-(
OdpowiedzUsuńno to mieszkasz w nieodpowiednim kraju:)))
Usuńchyba masz racje ;-((((
OdpowiedzUsuńto wracaj-parę dni Cię przenocuję:))
Usuńnie winię, nigdy :)perełka, zabrałam na fb
OdpowiedzUsuńI słusznie:) miło mi:))
UsuńTęcza jest po deszczu, nigdy przed. Jest skutkiem, nie przyczyną.
OdpowiedzUsuńsądzę, że to właśnie "autor miał na myśli":))
Usuńwypowiem jednym tchem:
OdpowiedzUsuńkocham deszcz wiosenny,
tęczę po nim,
a Ciebie lubię takiego...de mooodyblusowego...:)
romantycznie tu jakoś...wooow..:P))
czasem bywam moodybluesowy:)) też siebie takiego lubię:)
Usuńhahaha...i tę Twoją skromnośc też lubię...:P)
OdpowiedzUsuńale Moody Blues to jest thebeściak,to się nie dziwię...:P)
Nie, skromny nie bywam:))
UsuńCzasem potrzeba właśnie deszczu, zimnego deszczu spływającego po twarzy, deszczu budzącego świadomość i zmysły. Taka feeria jest bezcenna.
OdpowiedzUsuńTęczy? Za deszcz? No coś Ty, bruncio... Za deszcz jest odpowiedzialny wyłącznie... Chuck Norris... Jak patrzy w niebo, to chmury się pocą ze strachu... i pada. ;)
OdpowiedzUsuńUpsss, chyba się nie zapisał poprzedni komentarz, w razie gdyby to ten skasuj, ok? Ale było mniej więcej tak:
OdpowiedzUsuńZa deszcz powinno się winić nie tęczę, a Chucka Norrisa... Kiedy spojrzy na chmury, to one się pocą ze strachu i... pada. ;)