BLAGIERKI I BLAGIERZY!
Nieczęsto staje mi i, bezsprzecznie, jest to wina polityków.
Poziom debaty publicznej w naszym kraju sięgnął bruku. Powiem więcej - piwnicy, a niekiedy również fundamentów. A przecież państwo nasze fundamenty ma porządne, solidne, betonowe - z Torunia, żelazobetonowe - z Żelazowej Woli, a wszystkie tradycyjnie pokryte styropianową izolacją. Cóż więc takiego się stało, że wszystko nagle zaczęło przeciekać?
Towarzyszki i Towarzysze.
Powiedzmy sobie szczerze: kiedyś było inaczej. Władza porozumiewała się ze społeczeństwem za pomocą kilku zaledwie zwrotów. I też potrafiła wywołać emocje. Może i nie porywała tłumów, ale czy to jest dla dobra ogólnego najważniejsze? Pamiętajmy, że władza to nie Talib, porywać nie musi.
Zabawnie było? Było. Kulturalnie było? Było.
Trzeba więc głośno zapytać: komu to wszystko przeszkadzało?
Poniżej - krótki instruktaż pisania kulturalnych przemówień w starym stylu (źródło - wykop.pl)
Dowolny fragment z rubryki I połącz z dowolnym fragmentem z rubryki II a następnie z fragmentem z rubryki III i IV. W ten sposób otrzymasz przemówienie na dowolną okazję. Ilość możliwych kombinacji wystarczy na 40 godzin przemawiania!
I
|
II
|
III
|
IV
|
Koleżanki i koledzy
|
realizacja nakreślonych zadań programowych
|
zmusza nas do przeanalizowania
|
istniejących warunków administracyjno- finansowych
|
Z drugiej strony
|
zakres i miejsce szkolenia kadr
|
spełnia istotną rolę w kształtowaniu
|
dalszych kierunków rozwoju
|
Podobnie
|
stały wzrost ilości i zakres naszej aktywności
|
wymaga sprecyzowania i określenia
|
systemu powszechnego uczestnictwa
|
Nie zapominajmy jednak, że
|
aktualna struktura organizacji
|
pomaga w przygotowaniu i realizacji
|
postaw uczestników wobec zadań stawianych przez organizację |
W ten sposób
|
nowy model działalności organizacyjnej
|
zabezpiecza udział szerokiej grupie w kształtowaniu
|
nowych propozycji
|
Praktyka dnia codziennego dowodzi, że
|
dalszy rozwój różnych form działalności
|
spełnia ważne zadania w wprowadzaniu
|
kierunków postępowego wychowania
|
Wagi i znaczenia tych problemów nie trzeba szerzej udowadniać, ponieważ | stałe zabezpieczanie informacyjno- propagandowe naszej działalności |
umożliwia w większym stopniu tworzenie
|
systemu szkolenia kadry odpowiadającemu potrzebom
|
Różnorakie i bogate doświadczenia
|
wzmocnienie i rozwijanie struktur
|
powoduje docenienie wagi
|
odpowiednich warunków aktywizacji
|
Troska organizacji a szczególnie
|
konsultacja z szerokim aktywem
|
przedstawia interesująca próbę sprawdzenia
|
modelu rozwoju
|
Wyższe założenia ideowe, a szczególnie
|
rozpoczęcie powszechnej akcji kształtowania postaw
|
pociąga za sobą proces wdrażania i unowocześniania
|
form oddziaływania
|
Szanowni Państwo.
Były takie czasy, gdy mówiło się o sprawach niewygodnych bez lęku. Bez strachu, natrętnych fraz, myśli, bon motów i lajtmotywów. Mówiło się, a nawet śpiewało:
Nie od dziś wiadomo, że muzyka łagodzi obyczaje. Zmniejsza napięcie. Pozwala dostrzec rzeczy do tej pory okryte mgłą, szczególnie tą sztuczną.
Umiłowani.
Kiedyś potrafiliśmy się chwalić brakiem osiągnięć.
Na przykład Majewski:
Dzisiaj - nie ma już wśród nas Majewskich. Są za to: Niesiołowscy, Kaczyńscy i Palikotowie. Są: katolickie cioty i naćpana hołota. Dziś, jak nigdy wcześniej - czarne jest białe, a ustawowa deregulacja zawodów sprawiła że licencjonowanym zdrajcą może być byle pętak, pod warunkiem że zdradza o świcie.
Dziś - zaprzańcy idą w zaparte, napierając na stołeczne stolce, a reszta Narodu - ma biegunkę.
Obywatelki i Obywatele.
Jak tak dalej pójdzie, to wszyscy się odwodnimy.
Bywało tak przecież..
Znamy historię Wieszcza Naszego Najprzedniejszego, tego, który omyłkowo uznał Litwę za swoją ojczyznę. Wspaniałomyślnie wybaczyliśmy Mu to. Jak gdyby tego było mało - wynieśliśmy Go na ołtarze.
Ale dobrze wiemy, jak przesrany spotkał Go koniec. Znamy nazwisko zdrajcy - rzućmy nim, nie bójmy się nazwisk, nie lękajmy się rzucać - oto proszę: Towiański. To on podstępnie wszczepił wielkiemu poecie bakcyla.
A zresztą - cholera! Najważniejsze, byśmy umieli wyciągać wnioski.
A zresztą - cholera! Najważniejsze, byśmy umieli wyciągać wnioski.
Koleżanki i Koledzy.
Nie dajcie się zwieść.
Za każdym z nas ktoś stoi.
I nawet, jeśli okazuje się, że jest to tylko Anioł Stróż, pamiętajcie - należy zachować czujność.
Najdrożsi.
Wybaczcie. Zagalopowałem się. Obowiązująca dziś retoryka polityczna wzięła górę nad osobistą kulturą i poprawnością.
Miejcie jednak, prócz nadziei - nie tej lichej, marnej - także wzgląd na moje lata.
Choć odrobinę współczucia.
Choć odrobinę współczucia.
Ostatnimi czasy bowiem, nieczęsto staje mi. Z winy polityków, rzecz jasna.
Za każdym z nas ktoś stoi, ale i coś chodzi :)
OdpowiedzUsuńMiłego popołudnia!
chodzi-to raczej po nas:)) Pozdrawiam:))
UsuńMam nadzieję, że po mnie nie chodzi, chociaż nerwowo podrapałam się właśnie po karku :)
UsuńAle piesek i kotek świeżo poddane odpchleniu, więc czuję się też zabezpieczona!
Dzięki że przypomniałaś - muszę odrobaczyć kota i psa:))
Usuńno tak, jezeli nie staje to trzeba koniecznie znalezc winnego za ten stan rzeczy.....bo : Roznorakie i bogate doswiadczenia, konsultacja z szerokim aktywem zmusza nas do przeanalizowania systemu szkolenia kadry odpowiadajacego potrzebom...(skorzystalam z tabelki).To tam, pomiedzy wierszami, kryje sie wina za stan niestawania..:)
OdpowiedzUsuńotóż to:) ale wolałem, by ktoś to zrobił za mnie:))
OdpowiedzUsuńTak zdecydowanie, "dość już tych kabaretów politycznych!" :D
OdpowiedzUsuń"na przykład Majewski":)
UsuńI Macierewicz tez :))
Usuńno dobra:) Macierewicz też:)
UsuńHej:)
OdpowiedzUsuńJa mam wzgląd właśnie na lata:) - dlatego nie wybaczam:)
A zestawienie doskonałe:)
Na każda okazję:) Świetne:)
A serio?
Myślę, ze potrzeba meteorytu:)takiego job jewo mać:)
Ze względu na wzgląd-okaż miłosierdzie:))
OdpowiedzUsuńNie jestem księdzem.
OdpowiedzUsuń:)))
a czy ja napisałem "odpuść mi"?:))
UsuńMatką Teresą z Kalkuty też nie jestem:))
Usuńzdaję sobie z tego sprawę - a propos - sześć razy próbowałem-zablokowałaś moje komentarze u siebie?
UsuńCzy Tobie całkiem odbiło?
UsuńJak w ogóle może Ci przyjść do głowy taka myśl???????????????????? eh...i to bez uśmiechu...
Nie!! Nie mam w zwyczaju blokować.
Jedyna osobą jaka zablokowałam i to na privie jest Sławek, bo dostawałam setki wyjców i monologów:), uprzedziłam go.:)
heh
One pokazują się z opóźnieniem. Wina onetu. Jak zwykle.
Wolałem wyjaśnić:) wyjec????:)))
UsuńBuźka:))
UsuńWyjec – jest to list, który jeśli nie otworzy się go w chwilę po dostarczeniu, wybucha i wykrzykuje jego treść.:)))))
UsuńWciąż tę samą:)
to prawie jak bomba:))
Usuńbuźka:))
UsuńDlatego detonuję ją przed wybuchem:)
UsuńBo pirotechnikiem jestem:), ale ginąć nie zamierzam:)
pa:)
to Ci współczuję:)
UsuńNie ma czego:)
UsuńKażda innosc mnie fascynuje. Ta tez:)
Chociaż czasem trudno, ale przecież nikt nie mówił, ze bedzie łatwo:)
"inność" dość uciążliwa, więc podziwiam:)
UsuńTa akurat tak:)
UsuńAle jak innosc to po całosci, a nie wybiórczo:)
Jestem szurnięta. Nie zapominaj:)
ide spac:)
do .....
:**
nie zapominam:)) BUźka:)
UsuńCos Ci wysłałam na poczte:)
UsuńTylko nie miej nic w ustach:)
Doskonałe:)
dzięki, zajrzę:))
UsuńJa Ci bardzo współczuję. Tak samo jak nam wszystkim:)
OdpowiedzUsuńwszyscy mamy podobnie:))
Usuńno cóż Brunecie,mam wzgląd na Twe lata,zatem tym bardziej współczuję Twej przypadłości,a co bedzie dalej????!!!...:P)))
OdpowiedzUsuńjak to co dalej? wojna:)))
UsuńMdli mnie gdzy oglądam polityków a szczególnie zakłamany pysk kaczora Donalda. Zatem nie oglądam wiadomości za to oglądam My little Pony , miasteczko koników w którym świat jest kolorowy - przynajmniej czuje się jak na haju a i dziecko ma radochę
OdpowiedzUsuńno dobra-przerzucam się na Disney Channel:)))
UsuńWiesz co Bruncio, przyjedź Ty lepiej do Pyrkowa. Wyładniał , bo zazielenił sie. Inna rzecz , że w mieście jest pandemonium komunikacyjne. Ale przecież możemy je przemierzać per pedes apostolorum.Pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńTo ja może lepiej do Pyrkowa przyjadę:))
Usuń